Pierwsze T-shirty pojawiły się około 1900 roku i służyły przede wszystkim jako bielizna. Była to ciekawa odskocznia od znanych koszulomajtek i jak na tamte czasy stanowiła dużą innowację. Jednak noszenie bielizny na wierzchu nie zostało przyjęte z entuzjazmem, a w niektórych miejscach było wręcz zabronione.
Mimo tych utrudnień firma Cooper Underwear Copmany postanowiła wykorzystać potencjał tego produktu i zaczęła reklamować go jako „podkoszulek dla kawalerów”. W przeciwieństwie do swoich poprzedniczek koszulka ta nie posiadała guzików, dlatego młodzi mężczyźni nie musieli zajmować sobie głowy drobnymi pracami krawieckimi.
Koszulka w kształcie litery T zaczęła pojawiać się także w amerykańskiej armii. Jako pierwsi założyli ją marynarze w amerykańskiej marynarce wojennej, co przełożyło się na odzieżową rewolucję w wojsku, głównie ze względu na wygodę noszenia i praktyczność koszulek. Żołnierzom wojsk lądowych tak przypadły do gustu nowe koszulki, że przywieźli je później z sobą do domu.
T-shirty zaczęły pojawiać się także w filmach, co sprawiło, że stały się one niebywale popularne. Marlon Brando i James Dean pokazali że jest to ubranie dla prawdziwych mężczyzn, a zestawienie koszulki z krótkim rękawkiem z jeansami stało się kultowe.
W 1948 roku na koszulkach zaczęły pojawiać się nadruki. Pierwsze z nich to hasła, mające na celu zachęcić głosujących, aby wybrali Thomasa Deweya’a na prezydenta. Z czasem poza hasłami pojawiały się ilustracje i loga. W latach 60. nastąpił kolejny - wynaleziono rewolucyjny atrament plastizol, dzięki któremu nadruki były bardziej wytrzymałe. Na koszulkach zaczęto umieszczać loga marki, hasła antywojenne - niemalże wszystko. Na ulicach można było zobaczyć t-shirty ze śmiesznymi rysunkami, tuż obok poważnych i odważnych sloganów.
Lata 90. przyniosły fale koszulek z nazwami zespołu, noszonych przez wiernych fanów, a T-shirt stał się nieodłączną częścią mody. Narodziły się ikony – koszulka z ustami zespołu The Rolling Stones, twarz Che Guewary, czy też uśmiechnięta mordka Myszki Mickey. Wraz z nadejściem internetu rynek koszulek z nadrukiem przeszedł na kolejny stopień wtajemniczenia.
Dziś nosimy T-shirty nie tylko na co dzień, ale i podczas treningów, czy też w zakładach pracy. Ze względu na ich praktyczność, wygodę i niską cenę powszechnie . T-shirty opatrzao firmowym logo scalają zespół, pokazując jedność pracowników. Dodatkowo przyciągają wzrok, dlatego zaczęły się sprawdzają się podczas wszelkiego rodzaju targów i spotkań firmowych.
Przejdź do naszego katalogu, by dodać produkty do zapytania lub wyślij zapytanie bez produktów.
|